Czytelnicy na całym świecie uwielbiają serię książek o Mikołajku. Jakub Krofta, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom młodych widzów, wyreżyserował spektakl „Wakacje Mikołajka” oparty na jednej historii z życia francuskiego chłopca. Przedstawienie można obejrzeć w Teatrze Lalka w Warszawie. Zyskało już całkiem spore grono wielbicieli.

Rok szkolny dobiegł końca i nadeszły upragnione wakacje. Mikołajek wyjeżdża sam na letni obóz. Jest tym tak zaaferowany, że zapomina zabrać z peronu walizkę. Na szczęście podczas podróży do Piaszczystego Brzegu, która trwa całą noc, jest zajęty nawiązywaniem nowych znajomości. Wraz z innymi chłopcami zostaje przydzielony do drużyny Sokole Oko. Ich opiekunem jest zasadniczy drużynowy, Pan Râteau. Jego zadanie sprowadza się do ważnej roli – ma sprawić, żeby podopieczni stali się „prawdziwymi mężczyznami”. Czy jest to wykonalne?

Skromna scenografia, składająca się z drewnianych ławek i kilku materacy, porusza wyobraźnię i pozwala aktorom i animowanym przez nich lalkom zawładnąć sceną i widzami. Dziecięce role, w które wcielają się dorośli, budują klimat przedstawienia, „chłopcy” bowiem spontanicznie wyrażają swoje emocje i wynikają z tego różne zabawne sytuacje. Zamiast stosować się do wskazówek trenera próbują podążać za własnymi pomysłami. Zgodnie z konwencją Goscinny’ego każdy z bohaterów czymś się wyróżnia, co czyni go na swój sposób wyjątkowym.

Zdjęcia pochodzą ze strony Teatru.

Spektakl bawi, rozmiesza, jest dynamiczny i energetyczny. Nawet nie wiadomo kiedy mija 65 minut. Dorosłych przenosi w beztroski czas dzieciństwa. Uświadamia nam, że tak naprawdę wszyscy lubimy poczuć się czasami jak dzieci i spojrzeć na świat z innej perspektywy.

Teatr Lalka
Przewiń do góry