Czy pamiętacie zabawę w szkołę? Ja doskonale pamiętam moment, kiedy prowadziłam lekcje dla kilku zerkających na mnie lalek i pluszaków. Wśród nich był wiecznie niegrzeczny Zbyś, lalka Ewa prymuska, Limba, Bobas, Zenek i Malwina. Myślę, że gdybym wtedy posiadała Dziennik lekcyjny od Centrum Edukacji Dziecięcej, zabawa byłaby jeszcze ciekawsza i bardziej kreatywna.
Autorka dziennika – Liliana Fabisińska uwzględniła wszelkie potrzeby początkującego nauczyciela. W pierwszej kolejności sami nadajecie nazwę swojej szkole, tworzycie plan lekcji, zapoznajecie się z prawami i obowiązkami ucznia. Następnie na listę w formie zakładki (mieszczącej 20 pozycji) wprowadzacie uczniów. Dziennik, podobnie jak ten prawdziwy, zawiera rubryki do wstawiania ocen, wpisywania tematów lekcji, czy sprawdzania listy obecności. Rzetelna ocena ucznia nie byłaby możliwa, gdyby nie kryteria oceniania zamieszczone w książce. Brak pomysłu na lekcję to również żadna przeszkoda w zabawie. W środku publikacji znajdziecie przykładowe scenariusze do prowadzenia lekcji z różnych przedmiotów, a oprócz tego miejsce na zaplanowanie wycieczek, akademii czy balu. Są także wskazówki o tym, jak przygotować się do zebrania oraz sporo wolnej przestrzeni na tworzenie własnych rysunków czy zapisywanie pomysłów.
Dziennik jest estetycznie wykonany, przejrzysty, dostosowany do potrzeb dzieci samodzielnych w czytaniu i pisaniu. To niezbędnik dla tych, którzy uwielbiają zabawę w szkołę lub brakuje im pomysłu na spędzenie wolnego czasu. Polecamy!
„Dziennik lekcyjny. Książka do zabawy w szkołę”
Autor: Liliana Fabisińska
Wydawnictwo: Centrum Edukacji Dziecięcej
64 strony
Wiek 6+
