Czy kury są śliczne, pożyteczne, mądre i każdy powinien je kochać? Przekonacie się o tym sięgając po książkę „Piąta kura u wozu” Justyny Bednarek. W tej części do grona przebojowych bohaterek (Hildegardy, Belki, Żanety i Augusty) dołączy kolejna kura – Kurdemolka. Oj, będzie się działo!

Na początek kilka istotnych informacji o Kurdemolce. To czarna kura w kropki bordo, rasy marans, bardzo uzdolniona, zwłaszcza poetycko, do tego niesforna i nie lubi głaskania. Pewnego dnia spada z hukiem na ziemię prosto na Tomasza Ogórka. Czy to poprawi mu nieco humor? Ostatnio pan Tomasz jest przygnębiony, gdyż zgubił portfel i tym razem nawet św. Antoni nie pomoże.

Jak na nowe towarzystwo zareagują Hildegarda, Belka, Żaneta i Augusta? W końcu będą musiały nieco ścisnąć się na grzędzie. Kurdemolka zostaje i już! Wkrótce pokaże, na co ją stać. W domu rodzinnym Ogórków (i nie tylko) jest sporo do zrobienia. Kurdemolka odkryje w sobie cechy przywódcze, których nie zawaha się użyć w walce o słuszną sprawę. Wzbudzi tym powszechne uznanie otoczenia.

Nasza Kurdemolka już biega na wolności 🙂

W książce znajdziecie dwa główne wydarzenia, wokół których toczy się akcja:

– Rodzina Ogórków świętuje Dzień Matki, Pani Monika z pewnością długo go nie zapomni 😉

– Klasa Ani (najstarszej z trojga rodzeństwa) jedzie na wycieczkę do ekologicznego gospodarstwa rolnego, w którym mieszkają wolne i szczęśliwe zwierzęta. Aż chciałoby się zaśpiewać „Tu wszystko jest możliwe, zwierzęta są szczęśliwe…”

Ale o tym, czy tak jest, przekonacie się sami. Jedno jest pewne, szykuje się głośna akcja, która postawi na nogi całe Cudne Manowce i Długołapy.

„Piąta kura u wozu” to książka dla dzieci, która bawi również dorosłych. Od początku dajemy się wciągnąć w historię misternie zaplanowaną przez Niewidzialnego Reżysera. Koncepcja książki jest całościowo przemyślana i spójna, mimo, że sporo w niej wątków pobocznych. Sam pomysł na przygody czterech sprytnych kur Justyna Bednarek zaczerpnęła z własnego podwórka. Cudne Manowce okazały się idealnym miejscem do zamieszkania dla pięcioosobowej rodziny Ogórków, która mierzy się z codziennymi problemami. Na szczęście mogą liczyć na pomoc Hildegardy, Belki, Żanety, Augusty i Kurdemolki. Choć wiemy, że nie wszystko co robią nasze bohaterki jest bezpieczne i rozsądne (np. prowadzenie samochodu), jednak dzieci bezbłędnie wyczuwają dystans i poczucie humoru, lekko graniczące z absurdem.

Nie zapominajmy, że cały czas mamy do czynienia ze znakomitym duetem pisarka + ilustratorka. Dowcipny, błyskotliwy tekst Justyny Bednarek doskonale uzupełniają świetnie rozrysowane ilustracje Niki Jaworowskiej-Duchlińskiej.

Dla tych, którzy jeszcze nie poznali rodziny Ogórków, proponujemy zacząć od pierwszego tomu: Kury z grubej rury

Dziękuję Wydawnictwu Świetlik za udostępnienie książki.

Piąta kura u wozu Justyna Bednarek

„Piąta kura u wozu”
Autor: Justyna Bednarek
Ilustracje: Nika Jaworowska-Duchlińska
Wydawnictwo Świetlik
176 stron
Wiek 6+
Kury z grubej rury Tom 1
O kurza twarz! Tom 2
Hip, hip, kura Tom 3
Piąta kura u wozu Tom 4

Przewiń do góry