Jeden dzień z życia. Taki, który pamięta się na zawsze. Spędzony razem, bez pośpiechu. Z książką Ja i moja MAMA przeżyjecie go jeszcze raz, bowiem jest jak wspomnienia, które w nas drzemią, albo tęsknoty.

Mama i córka spędzają razem jeden dzień, pełen zwykłych momentów, utrwalonych na ciepłych, nastrojowych ilustracjach Chucka Groeninka. To wystarczy, aby pokazać nam wizję sielskiego macierzyństwa. Mama bohaterki wspina się po drzewach, piecze ciasta, otula do snu, daje poczucie bezpieczeństwa, opowiada różne historie. Jest przy tym czuła i wyrozumiała.

Jakże brakuje nam celebrowania takich dni. Ciągle jesteśmy w biegu. Taka książka to miłe zaskoczenie, przerywnik. Przypomniana nam, że czasami trzeba zwolnić i nie patrzeć na zegarek. Zatrzymać się. Powiedzieć znamienite „Trwaj chwilo, jesteś piękna”.

Dzięki ilustracjom opowieść zyskuje dodatkowy sens. Jest wymowna, jakby zamknięto w niej najpiękniejsze momenty dnia. To przykład lektury, w której obrazki mówią nam więcej niż tekst.

Doceńmy jeden wspólny dzień z ukochaną osobą, na który czeka się niekiedy z utęsknieniem cały rok. W książce znajdziecie wspomnienie wyjątkowego drzewa morwowego, jako ulubionego miejsca do spędzana czasu. Czy również macie takie miejsce, gdzie lubicie wracać nie tylko wspomnieniami? Warto je odszukać. Utrwalić. I zachować na zawsze.

„Ja i moja MAMA”
Autorka: Tanya Rosie
Ilustracje: Chuck Groenink
Wydawnictwo Wilga
32 strony
Wiek: 3+

Przewiń do góry