Na 150 wpis pozwoliłam sobie zaprosić Was na sentymentalną podróż po Japonii z przewodnikiem – Banzai. Japonia dla dociekliwych.
Jaka jest Japonia? Orientalna, fascynująca, zaskakująca. Już stawiając pierwsze kroki na lotnisku, można poczuć charakterystyczny słodkawy zapach. Ulice w dużych miastach są zatłoczone, dobrze rozwinięta sieć metra w Tokio pozwala dotrzeć nawet w jego odległe zakątki. Podróż odbywa się w ciszy, nikt nie rozmawia przez telefon, niektórzy czytają komiksy. Ze względu na częste trzęsienia ziemi wieżowce zachowują się jakby były z gumy. Mieszkańcy wysp słyną ze swojej uprzejmości – w sklepie, w pociągu, nawet w windzie. Tylko uwaga, zasady tamtejszego savoir-vivre’u sporo różnią się od naszych.
Zapracowani Japończycy zawsze znajdą czas na matsuri, czyli festiwale. Właściwie nie ma dnia, żeby czegoś nie świętowano w jakimś mieście, wiosce albo dzielnicy. Jednak najważniejszym świętem jest Oshōgatsu – czyli Nowy Rok.
W kulturze japońskiej spotykamy wiele zapożyczeń z Chin, począwszy od kanji (chińskich znaków), a skończywszy na parzeniu herbaty, w którym mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni osiągnęli mistrzostwo.
Hanami – piknik oglądania kwiatów 
Fudżi – uśpiony wulkan 
Chado – droga herbaty
Japonia to kraj kontrastów. Z jednej strony oferuje dziką przyrodę, magiczne miejsca o niezwykłej aurze, głęboko zakorzenione tradycje. Z drugiej napotkamy na wszechobecne automaty, nowoczesne technologie, popularne postacie animków, takich jak Hello Kitty, Doraemon czy duszek Totoro.
Kraj Wschodzącego Słońca można poznawać wszystkimi zmysłami. Jeśli raz polecisz do Japonii, to zapragniesz tam wrócić ponownie. A na wieść o zakupionych biletach krzykniesz po prostu Banzai!
Z naszej szuflady (Tokio jap. 東京都 , Nikko jap. 日光市 ):
