Książka Kto zgubił kapelusz? opowiada o sympatycznym Zającu, który w swoim życiu doświadcza nietypowych sytuacji. Podziwiamy go za odwagę, uczciwość i wiarę w innych.
Na Chabrowej Łące mieszkał sobie strachliwy Zając, ale za to biegać potrafił szybko jak nikt. Pewnego dnia Wiatr Hulaka przywiał niedaleko jego nory wyjątkowy kapelusz, niebieski, z dużym rondem i wyhaftowanymi marchewkami – idealnie pasował do Zająca. Ale jak na przyzwoitego szaraka przystało, Zając postanowił poszukać właściciela zguby. Napisał ogłoszenie i umieścił je w widocznym miejscu.
Liczni goście przybywali do jego mieszkania, żeby zobaczyć ten wytworny kapelusz. Tylko właściciel się nie zgłaszał. Wielu mieszkańców łąki namawiało Zająca, aby go zatrzymał. Jedynie Wydra podsunęła mu pewien sprytny pomysł – poradziła, aby zaczął poszukiwania na własną rękę, najlepiej w Bukowym Lesie po drugiej stronie rzeki.
Może spotkasz tam jakiegoś innego zająca?…Poza tym, jak myślisz, kto nosiłby kapelusz w wyszywane marchewki? Chyba nie kret, prawda?
Zającowi na samą myśl, że podczas wyprawy do Bukowego Lasu mógłby spotkać prawdziwego przyjaciela zaświeciły się oczy. Brakowało mu tylko odwagi, ale po nocy pełnej przemyśleń był już zdecydowany…
Oj, nie będzie to wcale łatwa wyprawa. Rzeczywistość szybko zweryfikuje wymarzoną wizję Zająca o Bukowym Lesie (jako o krainie szczęśliwości i mieszkających tam życzliwych zwierzętach). Biedny, lękliwy szarak będzie zdany tylko na siebie… Czy podoła zadaniu? Czy trud zostanie w końcu nagrodzony?
Książkę wyróżnia nie tylko wyjątkowa grafika, ilustracje kipiące kolorem i zachwycające różnorodnością. Bajka o Zającu to przede wszystkim okazja do refleksji i rozmowy na kilka ważnych tematów – o empatii, przełamywaniu lęków, doświadczaniu nowego. Pokazuje, że uczciwość popłaca i nie warto kierować się w życiu uprzedzeniami.
Na końcu pojawi się happy end z morałem, ale nie taki, jakiego się wszyscy spodziewają 😉. Polecamy!
