Tęskniliście już za Matyldą, nietypową królewną, która marzy o tym, żeby zostać rycerką? Bo my tak. Kolejną część zatytułowaną „Matylda i mroczna pieczęć” Anny Włodarkiewicz nabyliśmy na majowych targach.

W tej historii nie znajdziecie smoków, ale mowa jest o innych dziwnych i niebezpiecznych stworzeniach: wilkunach, wodnikach i ptaszorach, które zaczęły nawiedzać spokojne dotąd Królestwo Straży.

Po ostatnich wydarzeniach (odsyłamy do lektury pierwszego tomu :)) coś wisi w powietrzu. Mieszkańcom królestwa coraz częściej towarzyszy lęk i niepokój. Dlatego król Magnus nakazał patrolowanie okolicznych ziem i wzmocnienie zamkowej straży. Giermkowie jeszcze intensywniej ćwiczą pod okiem sir Klemensa, a służba powróciła do dawnej tradycji treningów. Ci, u których odkryto zdolności magiczne, mają zacząć pobierać nauki u panny Tabaty.

A Matylda, uparta, rezolutna i żądna przygód królewna w końcu postawiła na swoim i za zgodą ojca rozpoczęła długo oczekiwane treningi z innymi giermkami. Okazuje się, że uczenie się na rycerkę to żmudna i ciężka praca, a są tacy, którzy nie życzą jej najlepiej. Ponadto królewna przyciąga zaciekawione spojrzenia mieszkańców zamku. Czy sprosta zadaniu jakie sobie postawiła? Zwłaszcza, że ostatnio nie czuje się najlepiej, męczą ją nocne koszmary. Wstaje jeszcze bardziej wykończona i słaba. W dodatku podczas jednej z wypraw do Gródka zaatakował ją wodnik. Aż strach pomyśleć co by się stało, gdyby nie panna Tabata.

Para królewska coraz częściej zastanawia się czy powtórzy się historia sprzed lat, o której zdążyli już zapomnieć. Co kryje się w Wiedźmim Lesie? Dlaczego Matylda jest w niebezpieczeństwie?

Książka Anny Włodarkiewicz jest nieprzewidywalna i przewrotna. Ot na przykład surowy król Magnus ma w sobie pokłady wyrozumiałego ojczulka i chce dla Matyldy jak najlepiej. Z kolei królewna, mimo swojego kapryśnego usposobienia udowadnia, że dziewczyny mogą spełniać swoje najbardziej szalone marzenia. Okazuje się, że królewny też mają prawo do popełniania błędów i przyjmowania nauczek. Potrafią jednak utrzeć nosa niejednemu giermkowi.

Za krótkimi rozdziałami kryją się w książce kolejne wątki, które przybliżają czytelnika do poznania prawdy o tajemniczej historii Królestwa Straży i rodziny królewskiej. Poprzeplatane są uroczymi ilustracjami Magdaleny Babińskiej, tak kluczowymi dla młodych czytelników. Trudno oprzeć się tej historii. Lekturę polecamy na wakacje.

Anna Włodarkiewicz
Dziękujemy za spotkanie na targach książki w Warszawie!

„Matylda i mroczna pieczęć” Tom II
Autorka: Anna Włodarkiewicz
Ilustracje: Magdalena Babińska
Wydawnictwo SQN
222 strony
Wiek 6+

    

Przewiń do góry